Przykładowe rozwiązanie:
Moim zdaniem pełna realizacja tejże zasady nie jest możliwa. Państwa, grupy kulturowe, narody itp. zawsze będą się między sobą różnić, zaś pewnych „przepaści” nie sposób przeskoczyć, nawet jeśli wymaga tego litera prawa międzynarodowego. I tak, państwa demokratyczne nigdy w pełni nie dojdą do porozumienia z państwami totalitarnymi, autorytarnymi itp., chociażby ze względu na różnice ideologiczne, gospodarcze, społeczne i tym podobne.
Za „konstytucję” współczesnej społeczności międzynarodowej i najważniejszy dokument prawa międzynarodowego uważa się Kartę Narodów Zjednoczonych powołującą do życia ONZ i proklamującą szereg zasad, na których opierają się prawo międzynarodowe i stosunki międzynarodowe.