Rejtan próbował zagrodzić posłom swoim ciałem drogę do wyjścia z sali posiedzeń. Wyjście posłów oznaczało uznanie traktatu rozbiorowego i zatwierdzenie pierwszego rozbioru Polski.
Postawa Rejtana spotkała się z ignorancją pozostałych posłów, którzy przeszli nad leżącym Rejtanem i przeszli do sali senatu, co potwierdziło uznanie rozbioru.