Najbardziej charakterystyczne nawiązanie między pieśniami Kochanowskiego a utworami Horacego pojawia się w Pieśni XXIV. Pierwszy wers utworu mistrza z Czarnolasu jest parafrazą tytułu pieśni Horacego – Exegi monumentum oznacza w tłumaczeniu „wzniosłem pomnik ”. Te same słowa znajdziemy u polskiego autora. Kochanowski niewątpliwie nawiązywał do horacjanizmu. Obaj autorzy, pisząc dzieła, zdawali sobie sprawę z tego, że są tylko ludźmi i kiedyś umrą, ale zostawią po sobie spuściznę w postaci swoich dzieł. Ich twórczość pozostanie nieśmiertelna.
Horacjanizm opierał się na poszukiwaniu w życiu „złotego środka”, czyli balansu, który miał łączyć w sobie spokój i filozofię epikurejską. Nurt ten cechował się zachowaniem spokoju, ale jednoczesnym czerpaniem z życia.