Kmicic używa w rozmowie taktyk, które można uznać za niemoralne, ponieważ chce zdobyć pewne informacje od swojego rozmówcy. Wie on, że nie może zapytać go bezpośrednio, nie może być autentyczny, zachowywać się naturalnie, bo wtedy niczego się nie dowiedziałby. Motywacją Kmicica była praca w ochronie Rzeczypospolitej.
Jest to próba „wyłudzenia” informacji w taki sposób, by informator sam się wygadał.