Dziewczynka miała około ośmiu lat, ciemne włosy i ładną, chociaż bladą buzię. Mało się poruszała i wcale się nie uśmiechała. Spędzała czas, siedząc przy oknie, czasem wiązała paski z bawełnianych nici lub bawiła się lalką. Kiedy świeciło słońce, kładła się na parapecie i patrzyła prosto w niego. Przez to, że była niewidoma, rozwinęła niezwykłe umiejętności – wyczuwała ścianę, stojąc kilka centymetrów obok niej i bardzo dobrze rozpoznawała dźwięki. To właśnie one (i słońce) cieszyły dziewczynkę. Smuciła ją cisza w nowym miejscu, którego nie znała, a w którym było niewiele dźwięków.
Przeczytaj tekst, skupiając się na obserwacjach pana Tomasza w jego początkowej części i na opisie życia dziewczynki po chorobie w końcówce fragmentu. Na tej podstawie odpowiedz na pytania zadane w poleceniu.