Syzyf zmarł, lecz żona go nie pochowała. Wybłagał, aby Hades pozwolił mu wrócić na ziemię i porozmawiać z żoną. Król Koryntu uwięził Tanatosa i żył szczęśliwie przez wiele lat. Hades przypomniał sobie o Syzyfie i posłał po niego Hermesa. Podstępny król został bardzo dotkliwie ukarany przez bogów.