Źródłem komizmu w tekście jest podejście Adriana do ucieczki. Przygotował on całą listę rzeczy (łącznie z psem), jednak okazało się, że część musi zostawić, bo nie da rady się spakować. Następnie sam tworzył sytuacje, żeby zostać znalezionym, co jak w rozmowie z oficerem, powodowało zabawne sytuacje. Uśmiechałem się, czytając tekst, ale tak naprawdę nie jest on zabawny, ponieważ zachowanie chłopaka wynikało z obojętności jego rodziców.
Czy uśmiechałeś się, czytając tekst? Jeśli tak, to które fragmenty najbardziej Cię rozbawiły. Opisz je. Powyżej znajdziesz przykład. Dodaj cytaty, pamiętając, aby umieścić je w cudzysłowie.