„Dłużej też nie wytrzymam i dzisiaj broń złożę,
Przyjmę warunki zgody, jakie mi sąd poda.
Zgody? – krzyknął Gerwazy – z Soplicami zgoda?
Z Soplicami, mopanku?” – To mówiąc wykrzywił
Usta, jakby nad własną mową się zadziwił...
Zgoda i Soplicowie! Mopanku, panisko,
Pan żartuje, co? Zamek, Horeszków siedlisko,
Ma pójść w ręce Sopliców? Niech pan tylko raczy
Zsiąść z konia. Pójdźmy w zamek. Niech no pan obaczy. [...]”
Powyższe pytania retoryczne mają na celu podkreślić gniew Gerwazego na Sopliców oraz jego negatywne nastawienie do pomysłu oddania zamku znienawidzonemu rodowi.
Pytania retoryczne to takie, na które pytający nie oczekuje odpowiedzi. Służą podkreśleniu słów lub zmuszeniu odbiorcy do głębszego zastanowienia się nad poruszaną kwestią.