Ogromne, różnobarwne i świecące tablice, które zobaczył Mały Książę to reklamy. Uznał, że są gorsze od baobabów, które rozrastały się bardzo szybko i zajmowały jego planetę. Reklam było bardzo dużo i wypełniły prawie całe miejsce, tak że miał problem postawić krok.
Tablice, o których mowa we fragmencie to bilbordy reklamowe. Baobaby to drzewa pojawiające się w książce. Bardzo szybko się rozrastają i tym samym zajmują prawie całą planetę. Reklamy były wszędzie, więc skojarzyły się bohaterami z tymi nielubianymi przez niego drzewami, które są plagą w jego domu.