Zestawienie powagi z językiem codziennym podnosi humor parodii, na przykład, gdy Kmicic spada i przeraża go zapach siarki wydobywający się z jego buzi. Różnica między wypowiedziami Kmicica i Kiemlicza podkreśla żart całej sytuacji.
Język potoczny, czyli codzienny. Patos to styl uroczysty, podniosły.
Zwróć uwagę na fragment:
„Ha! – zawołał w nagłym olśnieniu. – Nic inszego, jeno to musi być zapowiedź mąk piekielnych, bom planował świętokradztwo! – Jakich tam mąk piekielnych – mruknął sceptycznie stary Kiemlicz. – To te jabole siarką zaprawiają, żeby ich pokręciło!"