Wybierz dwa miejsca na Ziemi, które mają tę samą szerokość geograficzną, ale różne długości. Przykładowo niech to będzie dla Ciebie Polska oraz Ameryka, między którymi jest 5 stref czasowych, czyli różnica 5 godzin.
W momencie zachodu Słońca w Polsce, w Ameryce jest ono wysoko nad widnokręgiem (jest tam wcześniejsza pora). Wówczas możesz zauważyć pomarańczowo-czerwoną barwę światła docierającego do oczu. W tym samym czasie w Ameryce byłaby to barwa żółta.
Zauważ więc, że w tym samym czasie do dwóch różnych punktów na Ziemi dociera promieniowanie elektromagnetyczne ze Słońca o różnych barwach. Stąd wynika, że różnica między barwami nie jest wynikiem okresowej zmiany promieniowania.
Dodatkowo warto dostrzec, że podczas zachodu Słońca w Ameryce barwa Słońca także jest czerwona.
Światło docierające na Ziemię ulega zjawisku rozproszenia na cząsteczkach zawartych w atmosferze. W wyniku tego fale o krótszej długości rozpraszają się bardziej (o barwie niebieskiej) niż fale o większych długościach (o barwie czerwonej). Z tego względu światło, które dociera do ludzkiego oka w południe jest pozbawione jest części światła niebieskiego, co odbieramy jako barwy żółte. W przypadku zachodu Słońca, znajduje się ono niżej, więc światło pokonujące dłuższą drogę jest pozbawiane jeszcze większej ilości światła niebieskiego, więc odbierane przez nas światło staje się bardziej czerwone.