Zagrożenia, jakie wiązały się z przejściem kanałami to potencjalna bezbronność w sytuacji wyjścia z kanałów. W tekście żołnierz opowiada jak prawie został rozjechany przez czołg, wychodząc z kanałów. Towarzyszył mu również strach, że Niemcy zrzucą do kanału granaty.
Włazy do kanałów były bardzo ciężkie, co sprawiało, że proces wychodzenia z kanału trwał dłuższą chwilę. Jeśli na zewnątrz znajdował się akurat patrol, był on w stanie od razu pozbyć się wychodzących z kanałów. Jeśli oddział zauważył kogoś w kanale, mógł również po prostu wrzucić do środka granaty nie ryzykując niczego.