Celem życia pana Tomasza stała się pomoc niewidomej dziewczynce.
Fragment potwierdzający tę zmianę:
“Następnie wziął kalendarz, wyszukał w nim listę lekarzy i zapisał na kartce adresy kilku okulistów. A że kataryniarz odwrócił się teraz do jego okna i za jego dziesiątkę począł przytupywać i wygwizdywać jeszcze głośniej, co już okrutnie drażniło mecenasa, więc zabrawszy kartkę z adresami doktorów wyszedł mrucząc:
– Biedne dziecko!… Powinienem był zająć się nim od dawna…”
Życie pana Tomasza zmieniło się, gdy odkrył w sobie pokłady altruizmu, chcąc pomóc niewidomej dziewczynce.