Nikt z nas nie rozumie, skąd bierze się zło w świecie i kto ponosi za nieodpowiedzialność – jest to natura ludzka, człowiek podejmujący decyzje a może jakaś siła wyższa – Bóg, bogowie? Już św. Augustyn zadawał sobie pytanie Unde malum? temat podejmowali filozofowie i poeci. Poniżej przedstawię, jak kwestie odpowiedzialności za zło widzieli Jan Kasprowicz w Dies irae oraz Tadeusz Różewicz w wierszu Unde malum?
Istotny jest fakt, że bunt Jana Kasprowicza zawarty w hymnach zrodził się w epoce fin de siècle’u – epoce uważanej za koniec czasów, co sprzyjało katastroficznym wizjom. Poetę otaczała atmosfera dekadentyzmu, zagubienia, pesymizmu, zwątpienia. Ponadto hymny powstają, kiedy samemu poecie rozpada się małżeństwo. Nie powinno więc dziwić, że w takiej atmosferze zrodził się bunt i pytanie o zło. Skąd zło? Od Boga, który wpisał je już na początku w istnienie świata, stworzyciel jest „źródłem zdrady”, „przyczyną grzechu”. Zło zostało umieszczone także w człowieku, który nie ma możliwości uwolnienia się od przeznaczenia świata.
Różewicz także próbuje odpowiedzieć na postawione we wstępie pytanie: „Skąd się bierze zło? / jak to skąd/ z człowieka/ zawsze tylko z człowieka”. Poeta w przeciwieństwie do Kasprowicza nie poszukuje przyczyny zła w sile wyższej, nikt nie zaprojektował świata wpisując w niego zło, ale raczej wydarzył się „wypadek przy pracy”, „błąd natury” – człowiek, jeśli człowiek wymazałby się świat odzyskałby harmonię, czystość, blask i urok. Według Różewicza zło wynika z tego, co odróżnia człowiek od natury, czyli z umiejętności posługiwania się rozumem i słowem.
Każda epoka ma swoją odpowiedź na to, skąd bierze się zło, każdy filozof inaczej rozumie to pytanie. Kwestią, co do której wszyscy się zgadzają, jest to, że zło istnieje, więc być może powinniśmy pytać o to, jak je zminimalizować, może zacznijmy od człowieka, tego, co on może zrobić z sobą, jak wpłynąć na świat, by zła było mniej?
Tworząc wypowiedzi pisemne pamiętaj o zachowaniu kompozycji. Zacznij od wstępu, gdzie umieścisz temat wypowiedzi, tezę lub pytanie problemowe. Następnie w rozwinięciu posługując się argumentami i przykładami, rozwiń problem zawarty we wstępie. Zakończenie to miejsce na podsumowanie rozważań.