Wiek XVI jest nazywany „złotym wiekiem” kultury polskiej, ponieważ pod wpływem idei humanistycznych i odrodzeniowych rozkwitła tutaj kultura renesansowa. Kształtował się alfabet, a dzięki drukarniom powszechniało czytelnictwo. Za sprawą żony Zygmunta Starego, Bony Sforzy, odrestaurowano Wawel — wtedy na ścianach pojawiły się słynne arrasy, a także budowano inne okazałe kompleksy renesansowe jak Zamość. Na dwór królewski zapraszano twórców renesansowych z Włoch. W dodatku to idee humanistyczne sprawiły, że pojawili się pierwsi polscy pisarze znani z imienia i nazwiska: Mikołaj Rej, Jan Kochanowski oraz Andrzej Frycz Modrzejewski, który tworzyli w języku polskim, nie po łacinie, więc przyczynili się do jego kształtowania. Rozkwit ten nastąpił podczas rządów ostatnich Jagiellonów, dzięki prowadzeniu pokojowej polityki i obejmowaniu artystów mecenatem.
Mecenat to polityka królów/bogatych szlachciców, która to zakładała, że biorą oni pod opiekę finansową artystów. Arrasy to naścienne dywany zdobiące Wawel do dzisiaj. W średniowieczu literaturę tworzono po łacinie, ponieważ to ona była językiem sztuki, polityki i nauczania. Kultura może rozwijać się wyłącznie w warunkach pokoju, a takie zapewnili Polsce Zygmunt Stary i Zygmunt August.