Bernard Zygier pojawił się w gimnazjum w Klerykowie z powodu wydalenia go ze szkoły w Warszawie za złe zachowanie.
W kolegach budzi zachwyt i patriotyzm po recytacji Reduty Ordona. Wpływa na dobre sprawowanie swoich kolegów.
Bernard to jednostka charakteryzująca się spokojem i stabilnością, nie wykazuje nigdy oznak lęku ani agresji. Koledzy zazdrościli mu życia w Warszawie i tego, co tam przeżył.