Przykładowe rozwiązanie:
„Akcja przeciw Paprockiemu” – skierowana przeciw właścicielowi restauracji przy ulicy Madalińskiego. W każdą sobotę w „Nowym Kurierze Warszawskim” ukazywało się ogłoszenie, że pośredniczy on w prenumeracie niemieckiego tygodnika „Der Sturmer”. Rudy i Alek najpierw wysłali do mężczyzny kilka listów, a kiedy to nie poskutkowało, stłukli mu szyby. Następnie na przystankach tramwajowych dali ogłoszenia z informacją, że właściciel ma na sprzedaż po dobrej cenie słoninę. Przez kilka dzwonili do niego oraz ogłoszeniami, zamieszczanymi w „Nowym Kurierze Warszawskim”, że ma na sprzedaż za półdarmo węgiel. Później na murach domu Paprockiego pojawiły się obraźliwe słowa. W końcu chłopcy z Małego Sabotażu nakleili na drzwiach restauracji żałobną klepsydrę, że zawiadamiają o śmierci właściciela, po czym ponownie wybili mu szyby. Po dwóch tygodniach Paprocki wywiesił w oknach restauracji zawiadomienie, że nie prowadzi już pośrednictwa w prenumeracie niemieckich czasopism.
Twórcą pojęcia „mały sabotaż” był najprawdopodobniej Aleksander Kamiński.