Esej to forma literacka charakteryzująca się dużą swobodą formy i stylu. Nie ma ściśle określonych reguł, co sprawia, że jest to gatunek bardzo elastyczny. Niemniej jednak istnieją pewne cechy charakterystyczne dla tego gatunku, które pomagają odróżnić esej od innych form pisemnych.
Oto kilka najważniejszych cech gatunkowych eseju widocznych w eseju Zbigniewa Herberta „Akropol”:
- Subiektywność
- Swoboda formy,
- Intelektualny charakter,
- Lekkość i dowcip,
- Refleksyjny charakter,
- Bezpośredni kontakt z czytelnikiem,
- Indywidualność stylu autora.
Zabiegi stylistyczne w eseju Zbigniewa Herberta pełnią różnorodne funkcje w tekście, które wzbogacają i urozmaicają jego język.
Pytania retoryczne
„I czy będę miał odwagę przyznać się (choćby przed samym sobą), jeśli święte wzgórze i ocalałe na nim resztki świątyń nie przemówią do mnie, jeśli okażą się jedną z wielu, a nie jedyną czy przynajmniej wyjątkową ruiną, pośród wielu rozsianych po świecie ruin?”
- Służą one zwróceniu uwagi czytelnika na konkretne aspekty i pytania autorowi, co pomaga w budowaniu napięcia i angażowaniu czytelnika w refleksję nad treścią.
Epitety
„jedną z najpiękniejszych świątyń doryckich”
- Nadają charakterystyczne cechy przedmiotom i miejscom, podkreślając ich wyjątkowość i znaczenie. W tym przypadku epitet podkreśla wyjątkowość Partenonu.
Wyliczenia
„Szukanie hotelu, złośliwości bagaży, pierwsze niepewne błądzenie po mieście”
- Ułatwiają czytelnikowi śledzenie narracji i tworzą obraz sytuacji, zwiększając klarowność tekstu.
Inwersje
„Najtrudniej było mi znaleźć porozumienie z Erechtejonem”.
- Zmieniają standardowy porządek słów w zdaniach, co nadaje tekstowi rytm i akcentuje konkretne elementy.
Wykrzyknienie
„Wysoko w górze - on!”
- Użyte w celu wyrażenia emocji, zdumienia lub podkreślenia istotnych momentów w tekście.
Porównania
„Już w tych liczbach odkryć można naturalny moduł i zasadę proporcji, jakby ziemia sama podawała pierwszy takt rytmom architektury”.
- Pomagają w lepszym zrozumieniu opisywanego przedmiotu lub miejsca poprzez zestawienie go z czymś znanym lub abstrakcyjnym.
Metafory
„Nie ma na świecie budowli, która tak trwale okupowała moją wyobraźnię”
- Pozwala przenosić znaczenie jednego wyrazu na inny w celu nadania treści głębi i wyrazistości.
Dla pisarza podróżowanie i doświadczanie nowych miejsc, budowli lub krajobrazów, szczególnie na terenach kultury śródziemnomorskiej jest nie tylko sposobem na poznanie fizycznych aspektów świata, ale także głębszym doświadczeniem o charakterze egzystencjalnym. Warto w tym miejscu przywołać opisane przez Herberta wzgórze – Akropol. Aspekty, które różnią Akropol poznawany z książek od Akropolu rzeczywistego w kontekście egzystencjalnym, to:
- Obecność i rzeczywistość,
Miejsca, o których czytamy w książkach, są przedstawiane w formie opisów, zdjęć czy ilustracji, co sprawia, że są one jedynie obiektami wyobraźni. Jednak podróżując i stojąc twarzą w twarz z rzeczywistymi miejscami, pisarz staje w obecności ich fizycznej rzeczywistości. To bezpośrednie doświadczenie rzeczywistego Akropolu umożliwia pisarzowi wchłonięcie atmosfery, wrażeń zmysłowych i emocji, które nie są dostępne w książkach.
- Zmysły i emocje,
Podczas podróży pisarz może odczuwać miejsce za pomocą swoich zmysłów, takich jak wzrok, dotyk, słuch i węch. To pozwala na głębsze i bardziej zmysłowe zrozumienie danego miejsca.
- Kontekst historyczny i kulturowy,
Rzeczywiste podróżowanie pozwala pisarzowi wchodzić w interakcje z miejscowymi kulturami, historią i ludźmi. Często w książkach brakuje głębszego kontekstu kulturowego, który można poznać tylko poprzez bezpośrednie doświadczenie i rozmowy z mieszkańcami danego regionu.
- Zmiana perspektywy,
Podróżowanie pozwala na zmianę perspektywy i postrzegania miejsca z różnych kątów, o różnych porach dnia i nocy. Pisarz może obserwować zmiany oświetlenia, nastroje czy interakcje ludzi z miejscem. Rzeczywista podróż może skłonić pisarza do głębszych refleksji nad miejscem i jego znaczeniem, a także do rozważań na temat własnych odczuć i myśli w związku z tym miejscem.
Autor podkreśla, że współczesna percepcja dzieł sztuki greckiej może być zniekształcona przez to, że patrzymy na nie przez pryzmat naszych własnych wyobrażeń i oczekiwań. Herbert sugeruje, że ludzie czerpią osobliwą satysfakcję estetyczną z kontrastu między sztuką a naturą, między idealną formą a jej rozpadem.