Stosunek narratora do Rastignaca:
– niejednoznaczny;
– dostrzeżenie zalet i wad;
– podkreślenie ambicji bohatera;
– komentowanie zachowania bohatera w sposób ironiczny;
– wskazanie braku konsekwencji w działaniu.
Stosunek narratora do Rastignaca jest niejednoznaczny. Wskazuje zarówno jego zalety, jak i wady. Podkreśla jego ambicje: […] na nim się opierała przyszłość niepewna całej rodziny […]”, „[…] zapragnął dobić się znacznego stanowiska i wywyższyć się ponad innych”. Ironicznie komentuje zachowanie bohatera: „W takiej epoce student unosi się na każdym głupstwem, biorąc je za coś wspaniałego”. Wskazuje także jego brak konsekwencji w działaniu: „Na razie postanowił oddać się pracy namiętnie, lecz wkrótce spostrzegł, jak wielką rolę kobiety grają w życiu towarzyskim, i zapragnął wyrobić sobie potrzebne stosunki. Postanowił nagle rzucić się w świat i bądź co bądź zdobyć sobie protektorki, które by go wzięły w opiekę […]”.