Mieszkańców domu pani Vauquer łączy:
– życie w pensjonacie;
– spożywanie wspólnych posiłków;
– rozmawianie ze sobą;
– darzenie się zaufaniem i sympatią;
– „Wszyscy przychodzili w pantoflach i udzielali sobie wzajemnie różnych spostrzeżeń poufnych: zastanawiano się nad ubraniem i wyrazem twarzy obiadowych gości, roztrząsano wypadki ubiegłego wieczoru, a każdy wyraz tchnął szczerością i zaufaniem.”;
– zniszczone i nędzne ubrania;
– prywatne nieszczęścia i tragedie;
– „Widok tych ludzi kazał się domyślać dramatów spełnionych lub rozwijających się w chwili obecnej; nie tych dramatów, co to się odrywają przy sztucznym oświetleniu, pomiędzy malowanymi kulisami, ale dramatów żywych i niemych, zastygłych, a tak silnie poruszających serce, dramatów nieprzerwanych, długotrwałych.”.
Mieszkańców pensjonatu łączyło to, że zamieszkują w tym samym domu, spożywają wspólnie posiłki oraz przeżywali prywatne nieszczęścia i tragedie. Każdy z nich borykał się z innym problemem, jednak ich nieszczęście było wspólne.