Przykładowe rozwiązanie:
Łączny potencjał terytorialny, ludnościowy i ekonomiczny państw członkowskich Unii jest znaczący, co sprawia, że ta może konkurować z najpotężniejszymi państwami świata. Unia to jedna z największych – obok USA i Chin – gospodarek świata pod względem wysokości PKB. UE zajmuje 3. miejsce pod względem potencjału ludnościowego. Terytorium Unii – choć znaczące – nie jest imponujące, zaś sama Unia nie ma ambicji zbrojnego poszerzania go. Tylko jedno państwo członkowskie zaś ma dostęp do broni atomowej.
Unia Europejska ma szanse być traktowana jako światowe mocarstwo tylko wtedy, gdy państwa członkowskie będą działać wspólnie i jednomyślnie. Obecnie brakuje jednak woli politycznej przywódców państw, aby właściwie wykorzystać wspólną siłę gospodarczą Wspólnoty.
Stanowiska poszczególnych państw bywają odmienne. W polityce zagranicznej każde z nich kieruje się przede wszystkim interesem narodowym.
Obecnie Unia zaś nie ma właściwych sił zbrojnych, jako że nie jest sojuszem militarnym, jak np. NATO.
UE nie posiada ponadnarodowych zdolności wojskowych. W operacjach wykorzystuje jednostki państw członkowskich zgłaszane każdorazowo w procesie generacji sił. Jedynymi stałymi siłami przeznaczonymi tylko na potrzeby Unii, są – najczęściej wielonarodowe – grupy bojowe UE (1,5–2 tys. żołnierzy).