Szkocja w referendum w 2016 roku okazała się być najbardziej proeuropejską częścią Zjednoczonego Królestwa (62% mieszkańców zagłosowało za pozostaniem w Unii Europejskiej).
W referendum w 2016 roku Walia opowiedziała się za opuszczeniem Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię (stosunkiem głosów 53% do 47%).
W referendum w 2016 roku Irlandia Północna zagłosowała za pozostaniem w Unii Europejskiej (stosunkiem głosów 56% do 44%).
W Gibraltarze 95,9% osób zagłosowało za pozostaniem w Unii Europejskiej. Gibraltar przed brexitem był przedmiotem głębokiego sporu pomiędzy Zjednoczonym Królestwem, a Hiszpanią. Rząd Hiszpanii starał się wykorzystać opuszczenie wspólnoty europejskiej przez Wielką Brytanię do uzyskania ustępstw w kwestii suwerenności Gibraltaru.
24 stycznia 2017 Sąd Najwyższy Zjednoczonego Królestwa wydał wyrok stwierdzający, że proces wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej może być rozpoczęty po uprzedniej zgodzie parlamentu brytyjskiego. Jednocześnie orzekł, że rząd nie ma obowiązku uzyskania zgody Parlamentu Szkockiego, Walijskiego Zgromadzenia Narodowego i Zgromadzenia Irlandii Północnej.
20 października 2018 w Londynie kolejny raz protestowały, według różnych źródeł setki tysięcy ludzi, domagających się referendum w sprawie ostatecznych zasad brexitu. Do takowych protestów dochodziło w najbliższych latach jeszcze kilkakrotnie.
Niepewność co do przyszłych losów Wielkiej Brytanii spowodowała pogorszenie się dobrostanu psychicznego mieszkańców Wielkiej Brytanii, od 2016 spożycie antydepresantów wzrosło o 13,4%.