Zarówno opinia regularnego żołnierza, jak i generała, dotyczy przewidywanej klęski wojsk niemieckich. Wśród żołnierzy panował strach i ciągłe próby ucieczki. Byli wykończeni walkami i zastraszeni. Przywódca armii dostrzegał nadchodzącą przegraną i zdawał sobie sprawę z trudnej sytuacji w szeregach coraz to pomniejszającego się wojska.
Świadczyło to o tym, że zarówno członkowie wojsk, jak i przywództwo miało świadomość rychłej klęski i możliwości kapitulacji lub zawieszenia broni. Atmosfera po stronie niemieckiej opierała się głównie na zmęczeniu i strachu.
W końcowej fazie wojny państwa centralne były już bardzo wyniszczone działaniami zbrojnymi. Początkowo z udziału w wojnie zrezygnowała Bułgaria, później Turcja, a ostatecznie Austria. Po takich wydarzeniach niemieckie oddziały i ich generałowie wiedzieli już, że sytuacja zmierza ku ich przegranej.