Wojny napoleońskie wybuchały, ponieważ cesarz Bonaparte chciał, by Francja stała się najpotężniejszym mocarstwem Europy, którym mógłby samodzielnie władać. Rościł sobie pretensje do terenów innych krajów, co oczywiście budziło sprzeciw europejskich władców. Z tego powodu wybuchł szereg konfliktów zbrojnych.
Głównym przeciwnikiem Napoleona byli Anglicy. Cesarz planował podbicie wysp brytyjskich, jednak musiał z niego zrezygnować po porażce, którą odniosła jego flota w morskiej potyczce pod Trafalgarem.
W 1805 roku Bonaparte wkroczył na wschodnie tereny i zajął Wiedeń. Niedługo potem rozgromił wojska rosyjsko-austriackie w bitwie pod Austerlitz, co spowodowało, że Austriacy zmuszeni zostali do zawarcia z nim niekorzystnego pokoju. Rok później Napoleon skłonił władcę Austrii do rezygnacji ze swojego tytułu, czym doprowadził do rozpadu Cesarstwa Rzymskiego.
Wkrótce Napoleon wprowadził tak zwaną blokadę kontynentalną – zakaz prowadzenia handlu z Anglią. Bonaparte chciał w ten sposób doprowadzić brytyjską gospodarkę do upadku. Początkowo Rosja nie zamierzała respektować blokady, jednak została do tego zmuszona po przegranej bitwie pod Frydlandem w 1807 roku.
Dzięki wojnom napoleońskim Francja stała się najpotężniejszym mocarstwem w Europie. Powstało wiele nowych państw, nad którymi zwierzchnictwo sprawował sam Napoleon lub członkowie jego rodziny. Burżuazja francuska zarabiała na sprzedaży swoich dóbr podbitym terenom, natomiast uboższa część społeczeństwa uważała, że należy wszędzie głosić postulaty rewolucyjne i znosić poddaństwo chłopów.