Grupa zamachowców i spiskowców gwałtownie i masowo rzuca się na dyktatora w celu pozbawienia go życia. Dwie pozostałe grupy, a więc sojusznicy Cezara i niewtajemniczeni w spisek senatorowie, są zszokowani, wręcz sparaliżowani. Nie podejmują żadnych aktywnych działań w obronie Cezara i stoją z boku.
Juliusz Cezar cieszył się szerokim poparciem społecznym – jego przeciwnicy zarzucali mu jednak, że ma zamiar przejąć władzę i skupić ją w swoim ręku.