Autor bardzo przychylnie odnosi się do zaprowadzonych w Rzymie porządków przez Oktawiana Augusta i wskazuje zadowolenie ludności i doniosłość tych czynów. Wpływa na to fakt, że zawdzięczał karierę Augustowi, przez co naturalnie stawał się pozytywnie nastawiony do rządów swego dobroczyńcy.
Pozyskiwanie lojalności urzędników poprzez ich mianowanie na wysokie stanowiska stanowi starą tradycję w polityce.