Akcja pod Arsenałem odbyła się w Warszawie, 1943 roku. Alek, Zośka i przyjaciele zorganizowali próbę odbicia Rudego. Wszystkie sekcje zajęły wyznaczone pozycje i były w każdej chwili gotowe ruszyć do walki. Zaraz potem wyznaczony chłopiec przekazał wiadomość o nadjeżdżającym pogotowiu ratunkowym. Komendant warszawskiej chorągwi Szarych Szeregów dał znak do rozpoczęcia akcji. Nagle z bramy najbliższego domu wyszedł policjant, który zauważył pistolet u młodego człowieka. Zośka zastrzelił go, lecz tamten też zdążył wykonać kilka strzałów. Kierowca pogotowia zrozumiał, że coś się dzieje i zmienił trasę, ale na próżno. Z chodnika, przed auto, wyskoczyli młodzieńcy i oblali je benzyną. Samochód po chwili zaczął płonąć. Z szoferki wyskoczyli dwaj gestapowcy i oficer SS, który biegł wprost na oddział Alka. Chłopiec szybko zabił hitlerowca, jednak niemieccy żołnierze nie dali za wygraną i wciąż strzelali. Jeden z gestapowców ukrył się za filarem arsenału. Zośka pędził wprost na żołnierza i zastrzelił go. Alek otworzył tył więźniarki i uwolnił kilkunastu więźniów, w tym Rudego. Przyjaciele bardzo się ucieszyli. Szybko przeniesiono poszkodowanego do auta. Podczas ucieczki, koło Urzędu Pracy, żandarm w stroju cywilnym postrzelił Alka w brzuch.
W akcji pod Arsenałem, która otrzymała kryptonim "Meksyk II", uwolniono 21 więźniów, wśród nich obok „Rudego” także Henryka Ostrowskiego "Heńka". W raporcie sporządzonym bezpośrednio po akcji Stanisław Broniewski "Orsza" podał, że w jej wyniku uwolniono 25 więźniów. Po wojnie w swoim opracowaniu "Akcja pod Arsenałem" liczbę tę zmniejszył do 21.