Uchwalenie Konstytucji stało się możliwe dzięki spiskowi zawiązanemu przeciwko opozycji reform. Na obrady 3 maja przybyło niewiele ponad 1/3 senatorów i posłów, nieprzypadkowo, ponieważ taka data została wyznaczona, by przeciwnicy reform nie zdążyli wrócić do Warszawy po świętach Wielkanocy. Gdyby nie porozumienie pomiędzy królem a stronnictwem patriotycznym, nie udałoby się zorganizować przedsięwzięcia.
Konstytucja 3 maja ma charakter zamachu stanu. Uchwalenie jej jest legalizowane z czasem przez sejmiki. Termin uchwalenie Konstytucji został uzgodniony w ten sposób, aby zagwarantować obecność na obradach jej zwolenników i mieć pewność, że nie pojawi się opozycja. Zadbano również o obstawę wojskową.