Konflikt na Dalekim wschodzie trwał dłużej niż w Europie.
Mimo potężnych zniszczeń władze Tokio nie zamierzały kapitulować. Do złamania oporu przeciwnika, Amerykanie postanowili użyć nowej broni – broni atomowej. Jej zastosowanie zlecił nowy prezydent USA Harry Truman.
Pierwsza bomba została zrzucona 6 sierpnia 1945 r. na Hiroszimę, a druga 9 sierpnia 1945 r. na Nagasaki. Skutki były przerażające. Zginęło około 150 tys. mieszkańców, obydwa miasta zostały doszczętnie zniszczone. Dziesiątki tysięcy ludzi zachorowało na chorobę popromienną.
Wobec olbrzymich zniszczeń cesarz Hiriochito zgodził się na bezwarunkową kapitulację Japonii, którą podpisano 2 września 1945 r. Tym samym dobiegła końca II wojna światowa.
2 Września 1945 r. dowództwo japońskie na pokładzie stojącego w Zatoce Tokijskiej pancernika „Missouri” podpisało akt bezwarunkowej kapitulacji. Zgodnie z porozumieniem Japonia utraciła swe zdobycze terytorialne. Mandżuria i Tajwan powróciły do Chin, Sachalin i Wyspy Kurylskie otrzymał ZSRS. Korea uzyskała niepodległość, ale uległa podziałowi. Archipelag Bonin oraz Okinawa pozostały pod protektoratem amerykańskim (Wyspy Bonin powróciły do Japonii w 1968, a Okinawa w 1972 r.).