Prześmiewcze wyliczenie przypadłości, na które On zapada, służy pokazaniu absurdu sytuacji i odarciu z patosu postrzegania romantycznej miłości i kontaktów między kochankami.
Gałczyński pisząc utwory z serii Teatrzyk Zielona Gęś używał ironii i absurdu, aby ośmieszyć pewne zachowania ludzkie, przywary i głupotę społeczeństwa.
Prześmiewcze wyliczenie przypadłości, na które On zapada, służy pokazaniu absurdu sytuacji i odarciu z patosu postrzegania romantycznej miłości i kontaktów między kochankami.