Rzeczpospolita w okresie rządów Jana Kazimierza była już państwem skorumpowanym – bogaty magnat, taki jakim był Radziejowski, mógł sobie pozwolić na wpływanie na decyzje polityczne króla, wykupienie się czy wykorzystanie swojego majątku w celu uniknięcia kary.
Zbyt daleko idące wpływy magnaterii okazały się w późniejszych latach jednym z głównych problemów Rzeczypospolitej.