Utlenianie L-mannozy przy pomocy wody bromowej zamiast D-mannozy dałoby w efekcie kwas L-aldonowy. Natomiast utlenianie L-mannozy mocniejszym utleniaczem - kwasem azotowym(V) - daje ten sam efekt: kwas aldarowy. Do szeregu D lub L zaliczamy związki, które przy atomie węgla o najwyższej numeracji mają grupę -OH odpowiednio po prawej lub lewej stronie. Jest to możliwe do określenia dla kwasu D- i L-aldonowego. Natomiast w przypadku kwasu dikarboksylowego, grupy -COOH u góry i u dołu są równocenne, a co za tym idzie, w zależności od tego, z której strony zaczniemy liczyć, grupa -OH będzie po prawej lub lewej - niezależnie od substratu.
Na rysunku przedstawiono graficznie rozwiązanie, żeby ułatwić Ci zrozumienie, dlaczego w obu przypadkach powstaje ten sam kwas dikarboksylowy.