Wprowadzenie stanu wojennego pogorszyło warunki życia wielu Polaków. Z powodu sankcji nałożonych na Polskę i wewnętrznych problemów gospodarczych, doszło do niedoborów żywności i towarów, wzrostu bezrobocia i inflacji. Godzina policyjna i ograniczenia w przemieszczaniu się również utrudniały codzienne życie.
Wytworzyła się atmosfera strachu i niepewności. Represje, aresztowania i cenzura były powszechne, co skłoniło wielu Polaków do unikania otwartych dyskusji na tematy polityczne i do ograniczenia aktywności społecznej. Wielu Polaków poczuło się zdradzonych i zrażonych do rządzącej PZPR.
Stan wojenny rozbił nadzieje na reformy, które pojawiły się wraz z powstaniem „Solidarności”, co doprowadziło do alienacji wielu obywateli wobec systemu politycznego.
Kościół katolicki odgrywał ważną rolę w życiu wielu Polaków, a w okresie stanu wojennego stał się jednym z nielicznych miejsc, gdzie ludzie mogli swobodnie się gromadzić i wyrażać swoje poglądy. Kościół, z papieżem Janem Pawłem II na czele, odegrał ważną rolę we wspieraniu moralnym społeczeństwa.
Choć początkowo wprowadzenie stanu wojennego sparaliżowało społeczeństwo, z czasem doprowadziło to do kształtowania się nowych postaw. Ludzie zaczęli coraz bardziej doceniać wartość wolności i demokracji. Solidarność stała się symbolem tęsknoty za wolnością, a wartości te stały się zakorzenione w społeczeństwie.