Warunki naturalne Egiptu i Mezopotamii mają zarówno cechy wspólne, jak i różnice.
Wspólnym elementem na pewno jest to, że w obu przypadkach cywilizacje w tych regionach rozwijać się mogły dzięki wielkim rzekom. Mezopotamia jest jednak regionem między dwoma rzekami – Eufratem i Tygrysem, które tworzyły znacznie rozleglejszą przestrzeń nadającą się do zasiedlenia, niż miało to miejsce w Egipcie znajdującym się wzdłuż Nilu.
Nil różnił się od Eufratu i Tygrysu. Posiada on dużą deltę, w której rejonie występują bardzo żyzne gleby, często lepsze niż w Mezopotamii. Bardzo istotna była również specyfika wylewów Nilu, który jako rzeka zasilana opadami w strefie międzyzwrotnikowej wylewa z różnym natężeniem. Wymagało to, zwłaszcza w południowej części Egiptu, czyli Egipcie Górnym, konstrukcji kanałów irygacyjnych działających zarówno przy niedoborze, jak i nadmiarze wody. Jako że konstrukcje takie były znacznie bardziej skomplikowane, wymagały sprawnej koordynacji prac, co w ostateczności doprowadziło do powstania scentralizowanego państwa.
Nil był również istotny jako środek transportu, można nim było bowiem transportować towary do delty, które dalej mogły być przemieszczane drogą morską na rozwiniętych terenach wokół basenu Morza Śródziemnego, co nie było możliwe w przypadku Eufratu i Tygrysu, które swój bieg kończyły w Zatoce Perskiej.
Pomimo że zarówno cywilizacje Mezopotamii, jak i Egiptu rozwinęły się dzięki wielkim rzekom, mają one dużo różnic, wynikających z ich źródeł i położenia geograficznego. To właśnie dzięki specyfice Nilu państwo egipskie mogło się rozwinąć jako państwo scentralizowane, a w Mezopotamii długo dominowały mniejsze organizmy państwowe.