Wróg stoi w przeciwieństwie do polskich powstańców. Jest to kontrast na poziomie wyglądu oraz wyznawanych wartości. Winrych jest brudny, zmęczony, ma dziurawe, ubranie. Jego konie już opadają z sił. W porównaniu z tym obrazem wygląd carskich żołnierzy jest wzorowy, o czym świadczy wygląd ich koni: „Ośmiu ułanów rosyjskich na pięknych koniach dopadło wozu”. Istotne jest, iż wygląd zewnętrzny nie współgra z zachowaniem żołnierzy, którzy złapawszy powstańca, krzyczą: „Bierz psiego syna!”, nie mają szacunku dla ciała żołnierza i zostawiają go umierającego w błocie.
Stefan Żeromski (1864–1925) wychował się w zubożałej rodzinie szlacheckiej, więc w młodości miał okazję obserwować życie ziemiaństwa i chłopów – było to jednym z czynników, które sprawiły, że działał później społecznie. Podobnie jego literatura była emocjonalnie i społecznie zaangażowana.
W Rozdziobią nas kruki, wrony… wydarzenia i rozważania bohatera stanowią punkt wyjścia do rozważania o przyczynach klęski powstania styczniowego, Żeromski widzi problem w postawie ugodowości społeczeństwa.