Henryk Walezy nie odnalazł się w Rzeczypospolitej, ten kraj wydawał mu się za bardzo egzotyczny. Po otrzymaniu informacji o śmierci swojego brata, króla Francji, wrócił do Francji, aby objąć po nim władzę. We Francji funkcjonował absolutystyczny system władzy, który dawał królowi wolną rękę w wielu sprawach. W Rzeczpospolitej byłby ograniczony przez zasady funkcjonowania demokracji szlacheckiej.
Henryk Walezy był przedstawicielem mody francuskiej. Kiedy pojawił się w Krakowie, wzbudził niemałe kontrowersje. Prawdziwą zmorą była dla niego wizja współżycia z Anną Jagiellonką. Nie widział siebie jako król Polski, otoczony polskimi magnatami czuł się przytłoczony.