Piotr Skarga twierdzi, że religia powinna być jak serce w ciele ludzkim a król jak głowa. Religia ma więc umacniać działanie władcy oraz pomagać mu w sprawowaniu władzy nad państwem.
Piotr Skarga był jezuitą i jego poglądy były silnie powiązane z kościelnym ruchem zwalczającym reformację. Kościół negatywnie patrzył m.in. na demokrację – preferował on rządy absolutystyczne.