Wokulski wyjeżdża do Paryża przede wszystkim w interesach, ale również jest to jego forma ucieczki przed Łęcką. Zauważył w niej wielki egoizm oraz pychę, w związku z tym bardzo chciał o niej zapomnieć.
Pamiętaj, że Wokulski sam się dziwi swojemu uczuciu, ponieważ mimo przeżywania zwątpień, nie może się od Izabeli uwolnić.