Autorka streszcza romanse Emmy w sposób protekcjonalny, wyraźnie zaznaczając niezrozumienie wobec pogoni głównej bohaterki za coraz to nowymi potrzebami w relacjach z mężczyznami.
Protekcjonalny – sposób patrzenia na kogoś „z góry”; ocenianie kogoś w negatywny sposób, odnosząc się do jego domniemanej niższości, przy jednoczesnym pobłażliwym stosunku do tej osoby.