Chłop najczęściej nie był właścicielem uprawianej ziemi, gdyż ta należała do pana wioski, od którego ją dzierżawił. Za dzierżawę płacił pańszczyzną, czyli obowiązkiem odpracowania pewnej ilości dni w tygodniu na bezpośrednich ziemiach swego pana. Istniała także możliwość uiszczenia opłaty, tj. czynszu, jednak była ona bardzo rzadko praktykowana. Jeśli chłop podlegał zwierzchnictwu kościelnemu, to płacił także dziesięcinę, a więc oddawał kościołowi dziesiątą część swoich plonów z pól.