Upodobanie to polegało na tym, że duchowni coraz częściej prowadzili styl życia i konsumpcji zbliżony do tego, jaki był charakterystyczny dla świeckich możnych. We wczesnym średniowieczu popularne było nadawanie dostojnikom kościelnym lenna i traktowanie ich jako wasali. Zdarzało się, że bogaci dostojnicy z własnej inicjatywy kupowali tytuły szlacheckie i majątki ziemskie.
Duchowni, którzy posiadali majątki ziemskie, otrzymywali od swych poddanych podatek w postaci dziesięciny, czyli 10% wszystkich plonów zebranych przez chłopów.