Jak wykazałeś wcześniej, między źródłem a ekranem obecny jest jedynie jeden elektron. Dlatego nie ma możliwości, aby co najmniej dwa elektrony oddziaływały ze sobą.
Przebieg doświadczenia pozwala wykluczyć hipotezę o wzajemnym oddziaływaniu elektronów jako przyczynie powstawania prążków z kilku powodów.
Po pierwsze, jak wcześniej wykazano, między źródłem a ekranem obecny jest jedynie jeden elektron w danym momencie. Skoro w każdym momencie czasu jest tylko jeden elektron w obszarze między źródłem a ekranem, nie ma innych elektronów, z którymi mógłby on oddziaływać.
Po drugie, prążki powstają nawet wtedy, gdy intensywność strumienia elektronów jest tak niska, że elektrony przechodzą przez urządzenie pojedynczo. Gdyby prążki były wynikiem wzajemnych oddziaływań między elektronami, nie powinny one powstawać w sytuacji, gdy elektrony przelatują przez urządzenie indywidualnie.
Ostatecznie, wzór i rozmieszczenie prążków na ekranie jest zgodne z przewidywaniami teorii falowej materii, a nie z przewidywaniami dotyczącymi wzajemnego oddziaływania cząstek.
Tak więc, obserwacje z doświadczenia nie pasują do hipotezy o wzajemnym oddziaływaniu elektronów, a raczej sugerują, że prążki są wynikiem zachowania falowego elektronów.