W ten sposób proces przyznawania urzędów stawał się bardziej przejrzysty – ponadto cenione stały się realne umiejętności, a nie urodzenie. W ten sposób także deprecjonowano znaczenie szlachty w państwie.
Tabela rang była w pewien sposób nawiązaniem do rzymskiego cursum honorum – hierarchicznej listy zajęć, którymi zajmować musi się każdy obywatel, żeby zdobyć określone urzędy.