W XVIII w. Aby zerwać sejm wystarczał sprzeciw jednego posła. Poseł ten nie musiał podawać także przyczyny, dla której zrywa sejm – szanowano wówczas prawo posła do podejmowania działań bez potrzeby odpowiadania przed nikim.
Zachowanie wobec posła zrywającego sejm można traktować jako podstawę do powstania w przyszłości poselskiego immunitetu materialnego.