| Reakcja otoczenia na decyzję Justyny | Fragment |
| zaskoczenie i oburzenie | „Co to? jak to? kto to? Żartujesz! Ona żartuje? Pani żartuje!” |
| emocjonalna reakcja pani Emilii | „Pani Emilii zrobiło się niedobrze. Nagle i niespodziewanie globus do gardła podchodzić jej zaczął. Zdławionym głosem i z oczami już łez pełnymi zawołała […]”. |
| początkowy sceptycyzm Benedykta | „Wszystko to funta kłaków niewarte!” |
| późniejsze zrozumienie Benedykta | „Oczy Benedykta miękły, rozjaśniały się, coraz cieplejszym wejrzeniem w twarzy krewnej tkwiły”. |
Większość osób jest zaskoczonych i oburzonych, że Justyna odrzuciła zaręczyny Różyca na rzecz Jana Bohatyrowicza. Jedynie Benedykt stara się zrozumieć jej decyzję, wypytuje ją o szczegóły i powody. Początkowo sceptyczny, ostatecznie się wzrusza i aprobuje jej decyzję.