Codzienne życie mieszkańców okupowanej Polski było wypełnione licznymi zagrożeniami. Niemcy organizowali łapanki uliczne i Polacy mogli w każdej chwili stać się ich ofiarami. W nocy często trwały naloty. Mieszkańcom brakowało jedzenia, które było wydawane na kartki, oraz ciepłych ubrań na zimę.
Od czerwca 1941 r. Sowieci rozpoczęli naloty na Warszawę. Choć celem bombardowań były niemieckie obiekty wojskowe, to często niszczone były i dzielnice zamieszkałe przez cywilów.