Środowiska kościelne sprzeciwiały się zagładzie Żydów i protestowały przeciw niej. Uważano, że Bóg nie pozwala zabijać, a Polacy wbrew swojej woli stali się uczestnikami krwawych mordów.
Kościół twierdził, że kto nie pojmuje braw Bożych, ten nie ma prawa nazywać się ani katolikiem, ani Polakiem. Zwrot Nie chcemy być Piłatami oznacza, że obywatele II rzeczypospolitej nie chcą bezczynnie patrzeć, jak Żydzi są mordowani.
W swojej odezwie Zofia Kossak-Szczucka, przedstawicielka środowisk katolickich pisała, że morderstwa dokonywane na terenie Polski przez Niemców mogą spowodować zobojętnienie na cierpienie, krzywdę i sadyzm oraz wzbudzać przekonanie, że dozwolone jest zabijanie innych ludzi.