Siły składowe są sobie równe.
Siły na rysunku określam, stosując metodę prawej dłoni – do określenia wektora indukcji magnetycznej, a następnie reguły lewej dłoni – znając kierunek wektora indukcji i kierunek przepływu natężenia prądu, określam zwrot i kierunek wektora siły.
Każda siła składowa ma taką samą wartość, ponieważ przewody leżą na wierzchołkach trójkąta równobocznego, więc są w takich samych odległościach, dodatkowo płynie przez nie taki sam prąd.
Wypadkową x i y liczę z symetrii widocznej na rysunku, z tej samej symetrii i zasady równoległoboku jako metodzie sumacyjnej dla wektorów, wynika, że wypadkowa siła z jest podwojoną wysokością trójkąta równobocznego zbudowanego z sił składowych.