Zaraz po wprowadzeniu stanu wojennego w kopalni Wujek miały miejsce strajki. Zostały one stłumione przez wojsko i oddziały ZOMO. W wyniku użycia broni palnej zginęło dziewięciu górników.
W czasie stanu wojennego panował zakaz organizowania strajków. Mimo to kilkaset zakładów pracy organizowało demonstracje.