Przede wszystkim produkcja książki drukowanej trwała o wiele krócej. Przepisywanie ksiąg mogło trwać latami, a wynalezienie druku usprawniło proces powielania. Dzięki temu zaczęło pojawiać się także więcej egzemplarzy danego dzieła. Innym udogodnieniem było to, że jednolita czcionka drukarska mogła być o wiele bardziej czytelna niż pismo.
Najpopularniejszy krój czcionki drukarskiej nazywamy szwabachą. Dość łatwo przychodzi nam dziś jej odczytanie. Trzeba pamiętać jedynie, że niektóre litery i znaki zapisywano inaczej niż współcześnie. Na przykład do oznaczania litery „s” służył znak „ſ”.